Dziesięć wyjątkowych Polek, które zmieniały świat. Na lepsze!
8 marca nie miał kiedyś w Polsce dobrej prasy. Dla wielu było to święto wykreowane i narzucone przez komunistyczne władze.
Dziś jednak Międzynarodowy Dzień Kobiet ma zupełnie inne, bardziej szczere i przystające do nowych czasów oblicze. Zarządzanie nim przejęły środowiska feministyczne, które wykorzystują ten dzień, by jeszcze raz upomnieć się o prawa kobiet w zakresie równości płac, praw reprodukcyjnych i skutecznej ochrony przed przemocą.
Jesteśmy całym sercem po ich stronie i chcemy uczcić 8 marca przypominając sylwetki dziesięciu wybitnych Polek. W historii było ich oczywiście znacznie więcej, o czym łatwo przekonać się sięgając po książkę Anny Kowalczyk zatytułowaną BRAKUJĄCA POŁOWA DZIEJÓW. KRÓTKA HISTORIA KOBIET NA ZIEMIACH POLSKICH, na razie dostępna tylko po polsku. Obowiązuje nas jednak samodyscyplina co do długości tekstu, stawiamy wiec na liczbę 10.
Kolejność chronologiczna w przypadku naszych bohaterek mogłaby być uznana za pewien nietakt, zaś kolejność według zasług wywoływać nie kończące się spory, dlatego przedstawiamy je w neutralnym porządku alfabetycznym.
MAGDALENA ABAKANOWICZ (1930-2017) zaliczana do grona najwybitniejszych polskich artystów XX wieku. Szerszej publiczności znana przede wszystkim z prac rzeźbiarskich, zwłaszcza monumentalnych kompozycji z tkanin, które od jej nazwiska nazwano “abakanami”. Po raz pierwszy zaprezentowano je na Biennale Tkaniny Artystycznej w Lozannie w 1962 roku. Ich nowatorstwo polegało na bardzo wówczas niekonwencjonalnym wykorzystaniu tradycyjnych materiałów. Oprócz tkanin, artystka sięgała także po metal, drewno i kamień. Krytycy sztuki na całym świecie zgodnie twierdza, że eksperymenty Abakanowicz otworzyły nowy rozdział w historii rzeźby. Jej prace wystawiano nie tylko w galeriach, ale także w plenerze. Przez wiele lat współpracowała z prestiżową londyńską galerią Marlborough Fine Arts, która prezentowała jej prace na całym świecie – między innymi w Anglii, we Włoszech, USA, Japonii, Izraelu i Brazylii. W tym roku retrospektywną wystawę Magdaleny Abakanowicz przygotowało Muzeum Narodowym we Wrocławiu, które szczyci się posiadaniem największej i najbardziej reprezentatywnej kolekcji jej prac, od debiutu artystki aż po początek XX wieku – w sumie 53 obiekty. https://mnwr.pl/abakanowicz-totalna/
MARIA LESZCZYŃSKA (1703-68) Polska księżniczka, która poślubiając w 1725 roku Ludwika XV Burbona została królową Francji. Królewska para doczekała się aż dziesięciorga dzieci, a król, mimo licznych romansów, do końca życia był do Marii bardzo przywiązany. La Reine Marie, jak nazywali ją Francuzi, nie interesowała się wielką polityką i dworskimi intrygami. Jako osoba głęboko religijna, wiele czasu poświęcała działalności filantropijnej, co zapewniło jej wielką popularność i sympatię wśród poddanych. Jej zasługą jest między innymi otwarcie niedaleko Wersalu szkoły, w której kształcono dziewczynki z niezamożnych rodzin. Budynek istnieje do dziś i nadal funkcjonuje jako szkoła – Lycee Hoche w Wersalu. Była też bardzo dobrze wykształcona, żywo zainteresowana malarstwem i muzyką. Płynnie mówiła w kilku językach, doskonale tańczyła i nieźle malowała To z jej inicjatywy francuski dwór odwiedził młody wirtuoz – Wolfgang Amadeusz Mozart. Zawsze przestrzegająca dworskiej etykiety, najlepiej czuła się w kręgu najbliższych przyjaciół, do których zaliczali się intelektualiści i artyści ówczesnej Francji. W Wersalu królowała przez 42 lata i była najdłużej panującą tam monarchinią.
TAMARA ŁEMPICKA (1898-1980) Namalowany przez nią w 1925 AUTOPORTRET W ZIELONYM BUGATTI zna chyba każdy, bo obraz ten od lat jest podziwiany i powielany. Warto dodać, że powstał na zamówienie niemieckiego magazynu mody DIE DAME. Redakcja pisma umieściła go na okładce wydania poświęconego niezależności kobiet, stąd wizerunek kobiety prowadzącej samochód – widok w tamtych czasach niecodzienny. Niewielu jednak ma szanse posiadać oryginał którejkolwiek z jej prac. W 2020 roku PORTRET MARJORIE FERRY (1932) sprzedano w londyńskim domu aukcyjnym Christie’s za ponad 21 milionów dolarów! Urodziła się w Warszawie, ale malarstwo studiowała w Paryżu. Jej styl jest niepowtarzalny i łatwo rozpoznawalny dla każdego. Łączy elementy dojrzałego kubizmu z estetyką neoklasycystyczną i doskonale współgra z architekturą i wzornictwem Art Deco. Nie tylko wielki talent, ale też kolorowe życie, ucieczka z Rosji po wybuchu rewolucji 1917, ucieczka z Europy w 1939 roku, liczne romanse i skandale sprawiły, że stała się bohaterką wielu książek, a nawet sztuki teatralnej. Wielbicielami i kolekcjonerami jej malarstwa są między innymi Madonna, Jack Nicholson i Barbara Streisand. Na wystawę malarstwa Łempickiej zaprasza w tym roku Muzeum Narodowe w Lublinie, gdzie zaprezentowane zostaną obrazy olejne, rysunki i grafiki. https://zamek-lublin.pl/wystawy-czasowe/tamara-lempicka-kobieta-w-podrozy/
HELENA MODRZEJEWSKA (1840-1909) Legendarna polska aktorka, podziwiana przez publiczność w Polsce i w Stanach Zjednoczonych. Urodziła się w Krakowie, a karierę teatralna zaczynała na scenach prowincjonalnych. Krytycy szybko dostrzegli jej talent i w 1860 roku pojawiła się w teatrze we Lwowie, a w 1865 grała już w prestiżowych teatrach rodzinnego Krakowa. W jej repertuarze były role z dzieł klasycznych jak i z nowych wówczas utworów romantycznych, równie dobrze czuła się w tragediach i komediach. Miała doskonale warunki aktorskie – dość wysoka, atrakcyjna, pięknie zbudowana. Do tego inteligentna i szybko się uczyła. Po kilku latach udanych sezonach w Krakowie, w 1868 roku pokochała ją także publiczność Warszawy. Jej pozycja gwiazdy teatru była ugruntowana i uważano ją za jedną z najznakomitszych aktorek w Europie. W Polsce po raz ostatni wystąpiła w 1877 roku by wraz z mężem i kilkorgiem przyjaciół wyjechać do Ameryki. Dość szybko opanowała język angielski w stopniu pozwalającym pojawić się na największych amerykańskich scenach. Występowała w Nowym Jorku, Bostonie, Filadelfii i w Waszyngtonie. Po kilku sezonach była już gwiazdą, głownie dzięki rolom szekspirowskim. Na podziw zasługuje fakt, że właśnie z tym repertuarem odwiedziła Anglię! Swoje doświadczenia opisała w języku angielskim w książce wydanej już po jej śmierci, zatytułowanej WSPOMNIENIA I WRAŻENIA (1910)
POLA NEGRI (1897-1987) zrobiła wielką karierę w Hollywood i była jedną z największych gwiazd kina niemego. Wcielała się w tajemnicze postaci femme fatale i taki też wizerunek kreowała poza ekranem. W Hollywood głośno było o jej romansach z Charlie Chaplinem czy Rudolfem Valentino. Karierę filmową rozpoczęła jeszcze w Polsce. W roku 1917 wyjechała do Niemiec, gdzie grała w produkcjach Ernsta Lubitscha. Ich wspólnym sukcesem były takie filmy jak OCZY MUMII (1918), CARMEN (1918) czy MADAME DU BARRY (1919). Wszystkie zyskały międzynarodowy rozgłos, wobec czego hollywoodzka wytwórnia Paramount Pictures zaproponowała Poli Negri bardzo intratny kontrakt, opiewający na 3000 dolarów tygodniowo, co w tamtym czasie było zawrotną sumą. Negri kontrakt podpisała, stając się pierwszą aktorką ze starego kontynentu zaproszoną do pracy w Ameryce. W 1928 roku jej gaża wynosiła już 10.000 dolarów tygodniowo, a filmów, powstałych z jej udziałem nie sposób wymienić jednym tchem. Jej kariera wyhamowała po pojawieniu się filmów dźwiękowych. Na ekranie ostatni raz pojawiła się 1964 roku w filmie THE MOON SPINNERS. Część zdjęć kręcono w Londynie, gdzie Negri wywołała sensację, pojawiając się na konferencji prasowej w towarzystwie prowadzonego na stalowej smyczy żywego geparda – hollywoodzka diva w każdym calu!
IRENA SENDLEROWA (1910-2008) Działalnością społeczną i charytatywną zajmowała się jeszcze przed wybuchem drugiej Wojny Światowej. W historii zapisały się jednak przede wszystkim jej dokonania z czasów okupacji niemieckiej w Polsce, kiedy jako pracownica pomocy społecznej, wykorzystując swoje kontakty z sierocińcami, szpitalami i zgromadzeniami zakonnymi, pomagała wydostać żydowskie dzieci z warszawskiego getta, ratując je od niemal pewnej śmierci. Dokładna liczba uratowanych przez nią dzieci nie jest znana, ale ostrożne szacunki pozwalają przypuszczać, że było ich blisko 2500. Ta działalność wiązała się z ryzykiem aresztowania i rozstrzelania. I rzeczywiście, pod koniec 1943 roku Irena Sendlerowa została przez Niemców aresztowana i skazana na śmierć. Wyroku nie wykonano, bo polskiemu podziemiu udało się przekupić niemieckich urzędników. W uznaniu zasług w 1965 Instytut Yad Vashem uhonorował ją tytułem Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata. Bohaterka wielkiego formatu i, jak mówią wszyscy, którzy mieli szczęście ja spotkać, bardzo ciepła, życzliwa i pogodna osoba.
MARIA SKŁODOWSKA – CURIE (1867-1934) Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych Polek, a o jej życiu powstało kilka książek i filmów. Uczona, która zbadała i wyjaśniła zjawisko promieniotwórczości, rozdzielania promieniotwórczych izotopów, prekursorka radiochemii i odkrywczyni dwóch nowych pierwiastków – radu i polonu. Należy do bardzo wąskiego grona zaledwie czterech osób, które nagrodę Nobla otrzymały dwukrotnie i jedną z dwóch, którym to wielkie wyróżnienie przyznano w dwóch różnych dyscyplinach! W roku 1903 komitet noblowski przyznał nagrodę z fizyki Marii, jej mężowi Pierrowi Curie i Henrykowi Becquerelem za wspólne odkrycie i zbadanie zjawiska promieniotwórczości. W roku 1911 wyróżniono ją Nagrodą Nobla po raz drugi, tym razem indywidualnie, z dziedziny chemii – za odkrycie radu i polonu (ten ostatni otrzymał swoją nazwę na cześć Polski, która pozostawała pod zaborami i nie było jej wówczas na mapach Europy). Jej odkrycia nie tylko znalazły zastosowanie między innymi w diagnostyce i terapii nowotworów, ale całkowicie zmieniły postrzeganie świata, co odbiło się echem w wielu dziedzinach sztuki. Jest pierwszą kobietą, którą w uznaniu wielkich zasług pochowano w paryskim Panteonie, obok Victora Hugo, Voltaire’a i Email Zoli. W 2017 roku spoczęła tam też Simone Veil, francuska prawniczka i polityczka, która skutecznie walczyła o prawa kobiet.
MARIA SZYMANOWSKA (1789-1831) pianistka i kompozytorka, postać wybitna, wyprzedzająca swoje czasy, choć niestety mało znana. Jedna z pierwszych zawodowo koncertujących pianistek i pianistów XIX wieku. Odniosła wielki sukces, grając w salach koncertowych całej Europy, w Anglii, Francji, w Niemczech i w Holandii – w tym w Amsterdamie. Warto zaznaczyć, że sale koncertowe same w sobie były wówczas nowością. A kobieta, która swoją wirtuozerską grą przyciągała tłumy i tym samym zapewniała sobie samowystarczalność i finansową niezależność – czymś całkowicie wyjątkowym. Po kilku bardzo udanych tournée po zachodniej Europie, Szymanowska przeprowadziła się do Rosji, gdzie została nadworną pianistką i kompozytorką imperatorowej Rosji, Aleksandry Fedorowny. Mieszkając w St. Petersburgu prowadziła salon, którego stałymi gośćmi byli wybitni intelektualiści i artyści, w tym Rossini i Goethe. Jej kompozycje, w większości fortepianowe, to zarówno utwory kameralne jak i koncerty, etiudy i nokturny. Zmarła młodo, w wieku zaledwie 42 lat, ale historię jej życia i dorobek zawodowy warto przypominać, bo może stać się inspiracją dla wielu utalentowanych młodych ludzi, chcących pójść nie odkrytą jeszcze drogą.
WISŁAWA SZYMBORSKA (1923-2012) tłumaczka, eseistka, ale przede wszystkim poetka. To za swoje wiersze w roku 1996 otrzymała literacką Nagrodę Nobla. Debiutowała w roku 1945 na łamach DZIENNIKA POLSKIEGO wierszem zatytułowanym SZUKAM SŁOWA. Tytuł okazał się niemal proroczy – rzeczywiście, słów szukała przez cale życie i osiągnęła w tych poszukiwaniach najwyższy poziom umiejętności. Komitet Noblowski uzasadniając decyzję przyznania jej nagrody wyjaśniał, że jest to “poezja jako odpowiedź na życie, sposób na życie i praca and słowem jako myślą i wrażliwością”. Opublikowała 16 tomików poezji. Trudno wybrać najbardziej znane, WOŁANIE DO YETI (1957), STO POCIECH (1967), Czy KONIEC I POCZĄTEK (1993). Celebrytką literacką została trochę wbrew swojej woli, najbardziej ceniła sobie bowiem prywatność i spokój, ale dzięki nagrodzie Nobla zyskała międzynarodowy rozgłos, a jej poezję przetłumaczono na wiele języków, nie tylko europejskich. Głęboko filozoficzny rys jej wierszy współistnieje z wielkim poczuciem humoru i serdeczną ironią, dlatego tak wspaniale się je czyta!
OLGA TOKARCZUK (1962) zdaniem wielu, najwybitniejsza polska pisarka swojej generacji, laureatka literackiej Nagrody Nobla w roku 2018. Od tego czasu jej książki przetłumaczono na blisko 40 języków, najwięcej wśród współczesnych polskich pisarzy. Zadebiutowała w roku 1993 powieścią PODRÓŻ LUDZI KSIĘGI. Wielkim sukcesem były też powieści PRAWIEK I INNE CZASY, DOM DZIENNY, DOM NOCNY czy wielokrotnie nagradzana powieść BIEGUNI z roku 2007. Jednak jej opus magnum to KSIĘGI JAKUBOWE, monumentalna, oparta na historycznych faktach, epicka opowieść o żydowskim mesjaszu żyjącym w XVII wieku na wschodnich krańcach ówczesnej Rzeczypospolitej. Jej książki, zarówno te, opisujące współczesność, jak i te, których akcja wpleciona jest w wydarzenia z przeszłości, cechuje przedstawiony z wielką precyzją kontekst historyczny, sugerujący, że rozwiązania naszych dzisiejszych dylematów warto poszukać w tym, było. Wizja świata, która zakłada, że wszystko jest z sobą połączone. Wykład noblowski, zatytułowany “CZUŁY NARRATOR”, który Olga Tokarczuk wygłosiła w Sztokholmie, odbierając nagrodę, uważany jest za jeden z najważniejszych tekstów literackich opisujących kondycję nas i naszego świata. https://www.nobelprize.org/prizes/literature/2018/tokarczuk/lecture/